Kultura Liberalna Kultura Liberalna
163
BLOG

A. Bodnar: W Polsce dochodzi do zmiany Konstytucji

Kultura Liberalna Kultura Liberalna Polityka Obserwuj notkę 4

„W pewnym momencie, kiedy niemal każdy będzie mógł odczuć, że zagrożona jest jego prywatność czy prawo własności, zrozumiemy, co oznacza brak niezależnego sądu i wolności mediów”, mówi Rzecznik Praw Obywatelskich.

Karolina Wigura: Twierdzi pan, że po 25 października 2015 r. zmieniło się w Polsce niemal wszystko…

Adam Bodnar: Odnoszę wrażenie, że rzeczywiście dochodzi do zmiany Konstytucji. Rozmontowane są najważniejsze bezpieczniki, które zapisano w ustawie zasadniczej z 1997 r. Choć nie ma większości potrzebnej do realnej zmiany tamtego dokumentu, zaczęło się wprowadzanie rozwiązań, które mogą zagrozić wolnościom i prawom obywateli.

Które to bezpieczniki?

Podstawowym jest Trybunał Konstytucyjny i jego zdolność orzekania w sprawach, które są istotne z punktu widzenia ustroju państwa oraz praw i wolności jednostek. Cała dyskusja na temat nowej ustawy o TK zmierza prawdopodobnie do tego, żeby zmienić trwale charakter tej instytucji. Tak by Trybunał nie odzyskał możliwości normalnego funkcjonowania, niezależnego od władzy politycznej. Powtarza się tezę, że TK wcześniej też był upolityczniony, ale ja to widzę inaczej. Takie osoby jak sędziowie Piotr Tuleja, Andrzej Wróbel, Marek Zubik, Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz są naprawdę wybitnymi prawnikami i niezależnymi ekspertami konstytucyjnymi. Podobnie zresztą jak owa trójka najnowszych sędziów, czekających na zaprzysiężenie przez prezydenta – Roman Hauser, Krzysztof Ślebzak, Andrzej Jakubecki.

Kolejny bezpiecznik?

Oczywiście sądy. Tutaj wysyłane są do sędziów cały czas sygnały, że jeżeli nie będą podporządkowani i pokorni, to czekają ich jakieś bliżej nieokreślone konsekwencje służbowe. Na przykład, nigdy nie zostaną powołani na wyższe stanowiska sędziowskie. Mało kto zauważył, że niedawno przyjęto także niepokojącą zmianę w kodeksie karnym. Prokurator generalny będzie mógł wnosić o kasacje od prawomocnych wyroków, powołując się na tzw. niewspółmierność kary. Zwykle kasacja polegała na tym, że wykazuje się rażące naruszenie procedury lub prawa materialnego. Teraz prokurator może próbować wykazywać, że „zły” sąd jest niesprawiedliwy, a prokurator, „dobry szeryf” dąży do ukarania prawdziwych sprawców.

To już wszystkie bezpieczniki?

Nie, są jeszcze media publiczne. Zwrócił na nie uwagę także Barack Obama w swoim przemówieniu podczas minionego szczytu NATO.

PiS odpowiada, że media już wcześniej były upartyjnione.

Myślę, że media publiczne, mimo rzeczywiście występujących nacisków politycznych, zachowywały dotychczas stosunkowo wysoki stopień niezależności. Obecnie trudno nie zauważyć, że już tak nie jest. Zwolniono wielu wybitnych dziennikarzy. Dla mnie smutnym symbolem tych zmian jest wyrzucenie z radia publicznego Tomasza Zimocha, popularnego komentatora sportowego, darzonego przez słuchaczy wielkim szacunkiem.

Pańskim zdaniem te działania są skalkulowane, stanowią część większego planu, czy są raczej przypadkowe, wywołane potrzebą chwili?

Cały wywiad TUTAJ

dr Adam Bodnar

prawnik i nauczyciel akademicki, doktor nauk prawnych, działacz na rzecz praw człowieka. Od 2015 r. Rzecznik Praw Obywatelskich. W latach 2010–2015 wiceprezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

dr Karolina Wigura

szefowa Obserwatorium Debaty Publicznej „Kultury Liberalnej”. Adiunktka w Instytucie Socjologii UW.

"Kultura Liberalna" to polityczno-kulturalny tygodnik internetowy, współtworzony przez naukowców, doktorantów, artystów i dziennikarzy. Pełna wersja na stronie: www.kulturaliberalna.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka